Zdaję sobie sprawę, że dzisiaj chcielibyście dostać cotygodniową porcję zdechłych leniwców, latających pingwinów i koszulek z facehuggerami (cóż, każdy radzi sobie z poniedziałkami po swojemu, nie?), ale myślę, że mi wybaczycie.
Dzisiaj bowiem mamy Hobbit Day, a to dlatego, że dwa kędzierzawe konusy, ulubione przez nerdów wszelkich kształtów i rozmiarów, obchodzą dzisiaj urodziny :)
Dlatego też dzisiaj serwuję Wam na talerzu rysunek, który przypomina o czym naprawdę są 'Hobbit' i 'Władca Pierścieni'...
...o jaraniu zioła, oczywiście.
"Made in Shire" - hobbicka cepelia?
OdpowiedzUsuńDo każdego zakupu nazgul-matrioszka gratis.
Usuń