Dzisiejszy post sponsorowany brakiem czasu, żeby rano obfotografować coś bieżącego. Oj przydałby się skaner, przydałby się... Dlatego też podrzucam rysunek, który stworzyłam już jakiś czas temu, ale ciągle jestem w jego nastroju - to znaczy Disney i tatuaże.
Głównie tatuaże ;) Z łypciami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz