Mechaniczna Łopata

piątek, 13 marca 2015

Do widzenia, Terry


Ciekawe, czy miał czym podpisać kapelusz.

Autor: M% o 16:03
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety: (prawie) bez komentarza, GNU Terry Pratchett, książki, Terry Pratchett

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ▼  2015 (49)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (2)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (4)
    • ▼  marca (8)
      • Nasikam na wszystko, co kochasz
      • Popych-popych
      • Studia i Smoki
      • Do widzenia, Terry
      • A co jeśli
      • Zakichane Imperium
      • Środy, czyli prawie wtorki
      • Halo-dzień-dobry
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (9)
  • ►  2014 (35)
    • ►  grudnia (7)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (9)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (2)
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.